17 czerwca w godzinach wieczornych, przed Małopolskim Urzędem Wojewódzkim w Krakowie przy ulicy Basztowej, odbyło się spontaniczne zgromadzenie związane ze sprawą afery taśmowej, kompromitującej wysoko postawionych urzędników państwa Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Na portalu Facebook uczestnicy podali, że z racji ograniczeń czasowych niemożliwe było zarejestrowanie zgromadzenia publicznego „spowodowanego niespodziewanym impulsem czy wydarzeniem i z tego powodu niepoddanego formalnym procedurom albo poddanego im zbyt późno”.
Podkreślili jednak, że zgromadzenia spontaniczne nienotyfikowane (nie zgłoszone do urzędu) jest w polskim prawie pod ochroną konstytucyjną.
Zapraszamy do obejrzenia części zdjęć, które nadesłali pp. Alicja Rostocka (fot. 1-25) i Jan Lorek (fot. 26-34), relacji filmowej p. Stefana Budziaszka a także do lektury komentarza p. Grzegorza Nieradki:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/17Czerwca2014
• https://www.youtube.com/watch?v=OedU3P2ciDM
Dlaczego narodowcy zostali sami? Gdzie dziś są środowiska patriotyczne, gdy istnieje realna szansa na obalenie tego mafijnego rządu? Dlaczego nie biorą udziału w antyrządowych demonstracjach w Warszawie? Prawo i Sprawiedliwość jako partia polityczna, powinno szukać rozwiązań w parlamencie, pozyskiwać uczciwych posłów w różnych ugrupowaniach i przeforsować wniosek o konstruktywne wotum nieufności. Na naszej partii ciąży obowiązek zbudowania technicznego rządu a następnie przejęcia władzy. Wiem, że takie starania są czynione. Dziś w Warszawie narodowcy zostali sami i to jest przykre.
(Od Redakcji): Kolejna krakowska manifestacja we wtorek – 24 czerwca – od 19:00…
http://www.krakowniezalezny.pl/24-czerwca-wtorek-1900-krakowska-manifestacja-platforma-obywatelska-rzadzi-a-nam-polakom-wstyd